Cztery mecze i trzy gole – Przemysław Banaszak ma za sobą bardzo dobre dni. Jakie ma przemyślenia po porażce z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza? I jak nastawia się na spotkanie z GKS-em Jastrzębie?
Górnicy w sobotę przegrali z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. – Przed nami kolejny mecz, kolejne zadanie do wykonania. Wracając jeszcze na chwilę do meczu z Bruk-Betem to niestety nie udało się wygrać. Nie udało się nawet zremisować, ale przed nami nowe dni. Nowe rozdanie – mówi Przemysław Banaszaka.
Za „Bannym” dobra seria. – Strzeliłem w Pucharze, strzeliłem w lidze. Na pewno jestem dobrej myśli. Z takim nastawieniem wszyscy wyjdziemy na boisko. Cieszę się, że te bramki są. Na tym polega moja praca. To nie ja decyduje o tym, kto gra w pierwszym składzie – dodaje.