Na pewno bardzo pozytywnie. Cieszę się, że mogę tutaj grać dla tego klubu i dla tych kibiców. Część chłopaków już znałem, czy to z boiska, czy wspólnych występów w tych samych drużynach, więc na pewno mi to ułatwiło aklimatyzację w Górniku, ale też jestem takim człowiekiem, który bardzo szybko łapie kontakt, nawet z osobami, które mniej zna. Podsumowując: cieszę się bardzo, że tu jestem, a teraz trzeba się odpowiednio przygotować, bo został tydzień do ligi, żeby być gotowym już na pierwszy mecz z Cracovią.
Z pewnością nikt się nie spodziewał, że Górnik awansuje rok po roku z drugiej ligi do pierwszej i z pierwszej do Ekstraklasy, więc na pewno dla chłopaków jest to wielkie wydarzenie. W zespole mamy dużo doświadczonych zawodników, ale jest też wielu młodych, którzy dopiero się ogrywają na tym poziomie rozgrywkowym i uważam to, za nasz duży atut. Tak naprawdę nie mamy dużo do stracenia, znamy swoją wartość. Ja jestem tutaj dopiero pierwszy dzień, ale widzę po chłopakach, że ten awans mentalnie na pewno dobrze na nich wpłynął. Oglądałem też kilka spotkań Górnika w Fortuna 1. lidze i piłkarsko też to wyglądało bardzo fajnie. Mam nadzieję, że pomogę na boisku i razem osiągniemy fajne miejsce w tym sezonie.
Chciałbym na stałe wkomponować się w pierwszą jedenastkę i grając regularnie pokazywać się z jak najlepszej strony. Znam też swoją wartość i wiem, że jestem w stanie pomóc temu zespołowi. Mam nadzieję, że tak się stanie.
Społeczność tutaj rzeczywiście żyje tą piłką i to jest fajne, że my tak naprawdę gramy dla nich i wiemy, po co wychodzimy na boisko. Kibice Górnika bardzo mocno są związani z tym klubem i ten awans do PKO BP Ekstraklasy jest dla wszystkich dużym wydarzeniem, ale zdajemy sobie sprawę, że to jest dopiero początek tej drogi i ja wkraczając teraz na tę ścieżkę mam nadzieję, że ta Ekstraklasa zostanie tutaj na długie lata.
Czekamy na Was na trybunach! Wspierajcie nas i razem zróbmy coś fajnego. Ja sam nie mogę się już doczekać naszego pierwszego spotkania. Do zobaczenia!