Bruk-Bet wygrywa w Łęcznej

1 rok temu | 28.04.2024, 21:57
Bruk-Bet wygrywa w Łęcznej

W 30. kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna rywalizowali przed własną publicznością z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Zielono-czarni musieli uznać wyższość drużyny gości, przegrywając 0:1. Bramkę na wagę trzech punktów dla zespołu z Niecieczy zdobył Adam Radwański.

Starcie Górnika z Termalicą było pojedynkiem dwóch ekip mocno zdeterminowanych do walki o komplet punktów. Łęcznianie chcieli zrehabilitować się za ostatnią porażkę z Lechią Gdańsk, która była pierwszą domową przegraną zielono-czarnych w sezonie 2023/2024. Natomiast ekipa z Niecieczy przed meczem w Łęcznej nie wygrała ani jednego ligowego spotkania w rundzie wiosennej, przez co plasowała się na czternastej pozycji z zaledwie dwupunktową przewagą nad strefą spadkową. Podopieczni Pavola Stano, którzy wciąż walczą o grę w barażach o awans do PKO Ekstraklasy, byli faworytem tego starcia. Natomiast pierwszą groźną akcję zaprezentowała drużyna gości. W 8. minucie niecieczanie odebrali piłkę na połowie Górnika, a Macieja Gostomskiego próbował zaskoczyć Andrij Dombrowski, jednak próba Ukraińca minęła bramkę Górników.

Później oba zespoły grały dosyć zachowawczo, a sytuacji do otworzenia wyniku było jak na lekarstwo. W 33. minucie po dośrodkowaniu Tarasa Zawijskiego niezłą szansę miał Maciej Wolski, lecz skiksował przy uderzeniu. W pierwszej połowie żadna z ekip nie potrafiła znaleźć drogi do bramki, dlatego też na półmetku rywalizacji mieliśmy rezultat 0:0. Po przerwie podobnie jak w pierwszej części spotkania trwała zacięta walka w środku pola. Obie drużyny grały bardzo uważnie, wystrzegając się prostych błędów. Podopieczni Pavola Stano dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali sforsować defensywę gości, jednak mieli spore problemy z tworzeniem okazji do zdobycia gola. W 75. minucie łęcznianie wyprowadzili składną akcję, którą wieńczył strzał Damiana Warchoła. Natomiast golkiper Termalici zachował czujność w tej sytuacji, notując pewną interwencję. Kilkadziesiąt sekund później to goście dosyć niespodziewanie objęli prowadzenie. Artem Putiwcew posłał długie podanie z głębi pola w kierunku Adama Radwańskiego. Zawodnik Termalici wbiegł przed obrońców Górnika i precyzyjnym uderzeniem pokonał Macieja Gostomskiego.

W kolejnym fragmencie zielono-czarni szukali sposobu na doprowadzenie do remisu, ale zespół z Niecieczy konsekwentnie bronił minimalnej zaliczki. W doliczonym czasie po dynamicznym ataku ekipa prowadzona przez Marcina Brosza mogła nawet zdobyć drugiego gola, jednak uderzenie Jakuba Jędrasika było minimalnie niecelne. Ostatecznie Termalica wygrała ten mecz 1:0, przełamując serię jedenastu ligowych meczów bez zwycięstwa. Dla Górnika to była druga porażka z rzędu na własnym stadionie.

W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi zawodnicy Górnika Łęczna zagrają u siebie z Odrą Opole (3 maja, 18:00).

Górnik Łęczna – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0-1 (0-0)
Adam Radwański 76

Górnik: Maciej Gostomski – Jakub Bednarczyk, Souleymane Cissé, Lukas Klemenz, İlkay Durmuş – Mateusz Młyński (58 Piotr Starzyński), Adam Deja, Michał Pawlik (58 Paweł Żyra), Kacper Łukasiak (66 Damian Warchoł), Damian Gąska – Marko Roginić (77 Karol Podliński)

Bruk-Bet Termalica: Tomasz Loska – Taras Zawijśkyj, Lukas Spendlhofer (66 Arkadiusz Kasperkiewicz), Wiktor Biedrzycki, Artem Putiwcew, Maciej Wolski – Maciej Ambrosiewicz, Adam Radwański (90 Jakub Wróbel), Andrij Dombrowśkyj (90 Vlastimir Jovanović), Kacper Karasek (73 Andrzej Trubeha) – Wojciech Jakubik(66 Jakub Jędrasik).

Żółte kartki: Cissé, Gąska, Klemenz – Putiwcew, Radwański, Ambrosiewicz.

Sędziował Łukasz Szczech

Udostępnij
 
5284040