Fatalna końcówka. Relacja meczu z Górnikiem Zabrze

Górnik Łęczna przegrał z Górnikiem Zabrze 2-4 w ramach 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Oba gole dla zielono-czarnych zdobył Przemysław Banaszak. W związku z porażką oraz układem innych wyników Górnik spada do I ligi.

Przed spotkaniem ze składu zielono-czarnych wypadli Janusz Gol, Damian Gąska (obaj pauza za kartki) oraz Bartosz Śpiączka, Daniel Dziwniel i Michał Mak (problemy ze zdrowiem). Trener Marcin Prasoł był więc zmuszony do zestawienia nieco eksperymentalnej jedenastki na ten mecz. Szansę od pierwszych minut dostali zawodnicy, którzy w tym sezonie zazwyczaj wchodzili z ławki rezerwowych. Spotkanie rozpoczęło się kapitalnie. Już w 5 minucie wynik otworzył Przemysław Banaszak.

Po tej bramce gospodarze ruszyli do odrabiania strat. W pierwszej połowie mieli kilka dogodnych sytuacji, ale żadnej z nich nie zamienili na bramkę. Kapitalnie dysponowany był w bramce Maciej Gostomski. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i do przerwy podopieczni Marcin Prasoła schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Po wznowieniu gry Górnicy z Zabrza od razu ruszyli do odrabiania strat, ale wciąż brakowało im skuteczności. W 52. minucie dość nieoczekiwanie Przemysław Banaszak zdobył kolejnego gola. Jak sam później przyznał w wywiadzie pomeczowym, obie bramki to spóźniony prezent dla siebie samego i jego drugiej połówki – oboje w tym tygodniu celebrowali urodziny. Kilkanaście minut później gola kontaktowego zdobył Robert Dadok i gospodarze złapali kontakt. Gdy wydawało się, że zielono-czarni dowiozą prowadzenie do końca, do akcji wkroczył Lukas Podolski i wyrównał stan rywalizacji. Trzy minuty później stało się coś jeszcze gorszego. Młodzieżowiec Krzysztof Kubica zdobył gola na 3-2 i blisko 14 tys. kibiców na stadionie przy ul. Roosvelta oszalało z radości. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania ustalił Higinio Marin. Od razu po jego trafieniu pan Krasny zakończył ten mecz.

Górnik Zabrze – Górnik Łęczna 4-2 (0-1)

Dadok 66, Podolski 86, Kubica 89, Marin 90+6 – Banaszak 5, 52

Górnik Zabrze: Daniel Bielica – Przemysław Wiśniewski, Rafał Janicki, Erik Janża, Dariusz Pawłowski, Krzysztof Kubica, Alasana Manneh (46 Jean Jules) , Mateusz Cholewiak (70 Jakub Szymański), Lukas Podolski (90 Adrian Dziedzic), Bartosz Nowak (46 Dani Pacheco), Piotr Krawczyk (46 Higinio Marin)

Górnik Łęczna: Maciej Gostomski – Kryspin Szcześniak, Bartosz Rymaniak, Jonathan De Amo Perez, Ruben Lobato (60 Leandro), Sergiej Krykun, Łukasz Szramowski (60 Szymon Drewniak), Alex Serrano, Jason Lokilo, Bartłomiej Kalinkowski (60 Marcel Wędrychowski), Przemysław Banaszak (77 Michał Goliński)

Żółte kartki: Wiśniewski, Janża, Podolski – Lokilo, Szramowski, Serrano

Sędziował: Sebastian Krasny