Trener Franciszek Smuda podsumował spotkanie z Lechem Poznań.
Trener Smuda docenił zdobyty w Poznaniu punkt i podkreślił, że takie mecze dodają optymizmu jego drużynie. – Każdy punkt jest dla nas na wagę złota, bo nie walczymy o mistrzostwo, a o uniknięcie spadku. Zwłaszcza pierwsza połowa napawa nas optymizmem. Mamy szansę do końca powalczyć i zostać w Ekstraklasie.
Mecz według naszego szkoleniowca mógł podobać się kibicom, bo mimo braku goli oba zespoły miały swoje sytuacje. – To spotkanie było interesujące dla kibiców. Mimo braku bramek trzymało do końca w napięciu. Kolejorz miał swoje szansę i my też je mieliśmy, ale nikt ich nie wykorzystał i tak mecz zakończył się remisem.
Nie obyło się bez pytań o Przemka Pitrego, który zadebiutował w Poznaniu na pozycji środkowego obrońcy i zebrał bardzo pozytywne noty za swój występ na nowej pozycji. -Przemysław Pitry to piłkarz kompletny. Ma wszystko. Potrafi dobrze grać głową i jest dobrze wyszkolony technicznie. Ma dobre uderzenie i technikę użytkową. Tylko jakoś nigdy nie mógł przebić się jako napastnik. Oczywiście ja nie chcę kończyć mu kariery, ale często z doświadczonych napastników robi się obrońców i oni na tym dużo zyskują.
Na koniec trener Smuda dodał, że cieszy go coraz lepsza gra Górnika i że musimy pracować nad skutecznością, bo bez niej trudno jest o komplet punktów. -Od meczu w Kielcach gramy ze spotkania na spotkanie coraz lepiej. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji stuprocentowych zwłaszcza z Zagłębiem czy z Pogonią. Jeżeli się tego nie wykorzystuje to trudno jest o zwycięstwo.
W kwietniu Górnik Łęczna zmierzy się na Arenie Lublin z Wisłą Płock i Wisłą Kraków. Wejściówki na te spotkania kupisz na naszej stronie internetowej i w wybranych punktach Kolportera.