Górnicy po sparingu z Legią Warszawa [WYPOWIEDZI]

W drugim sparingu podczas zimowego okresu przygotowawczego piłkarze Górnika Łęczna przegrali z Legią Warszawa 3:6. Po tym starciu o opinię dotyczącą spotkania zapytaliśmy Fryderyka Janaszka i Kamila Orlika, którzy w starciu z „Wojskowymi” wpisali się na listę strzelców.

Fryderyk Janaszek:

Uważam, że to był sparing, w którym mierzyliśmy się z naprawdę mocnym przeciwnikiem. Rywale postawili nam trudne warunki. Podsumowując to spotkanie i tercję, w której wystąpiłem, mogę stwierdzić, że na pewno jesteśmy wybiegani i nie odstajemy pod względem fizycznym. Dobrze się zgraliśmy i wiemy, co mamy robić. Starcie z Legią było drugim spotkaniem w tym roku, stanowiąc spore wyzwanie, ale sądzę, że mu podołaliśmy. Oczywiście przeanalizujemy jeszcze ten pojedynek pod kątem odpowiedniego wypełniania zadań przydzielonych przez sztab szkoleniowy i zastosujemy ewentualne poprawki. Co do mojego indywidualnego występu, to zanotowałem gola oraz asystę i bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że dalej to będzie wyglądało tak dobrze.

Kamil Orlik:

Bardzo się cieszę, że wróciłem na „stare śmieci”. Czuję sentyment do Legii i fajnie, że udało mi się zdobyć bramkę w tym spotkaniu. Jeśli chodzi o tę część meczu, w której wystąpiłem, to mogę ją ocenić bardzo dobrze. Obecnie wykonujemy bardzo fajną pracę na treningach, a w pojedynku z Legią rywalizowaliśmy na naturalnej trawie, więc nogi dostały nieco inny bodziec. Pokazaliśmy solidną grę na tle bardzo silnego rywala i wielokrotnego zdobywcy tytułu mistrza Polski. Uważam, że to dobry zwiastun przed wznowieniem rozgrywek ligowych.