Przed nami przedostatnia kolejka rundy jesiennej. Górnicy zmierzą się przed własną publicznością z Chrobrym Głogów.
Dwa ostatnie domowe mecze zakończyły się naszą wygraną. Jeżeli dołączymy do tego starcie z Koroną, to czy możemy powoli mówić, że budujemy twierdzę?
Jasne, można tak powiedzieć. Zawsze u siebie gra się najlepiej, są kibice, którzy nas dopingują. Mam nadzieję, że ta seria zostanie przedłużona.
Przed nami starcie z Chrobrym Głogów. Jakiego meczu możemy się spodziewać?
Będziemy starali się kontrolować mecz, utrzymywać przy piłce, strzelać jak najwięcej bramek no i żadnej nie stracić najlepiej.
Ostatnio niewiele brakowało, żebyś strzelił do bramki rywali. Czy czujesz już taką sportową złość?
Czuję sportową złość, bo w ostatnich trzech meczach miałem tak naprawdę bardzo dobre sytuacje, których nie wykorzystałem. Mam nadzieję, że teraz się przełamię, strzelę bramkę i wygramy.