Jedenastka 45-lecia: Bartosz Śpiączka

8 miesięcy temu | 21.11.2024, 20:08
Jedenastka 45-lecia: Bartosz Śpiączka

Prezentację jedenastki 45-lecia Górnika Łęczna kończymy przedstawieniem napastnika. Kibice zadecydowali, że linię ataku historycznego zespołu zielono-czarnych będzie tworzył Bartosz Śpiączka.

Bartosz Śpiączka zasilił kadrę Górnika w 2015 roku, kiedy łęcznianie rywalizowali na poziomie Ekstraklasy. Przed wzmocnieniem łęczyńskiego zespołu reprezentował barwy Sokoła Rakoniewice, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Polonii Nowy Tomyśl, Gromu Wolsztyn, Floty Świnoujście i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Właśnie w Bielsku-Białej zaliczył swój debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdy 10 sierpnia 2014 roku rozegrał 45 minut w starciu z Zawiszą Bydgoszcz. Premierowy sezon w Ekstraklasie był udany dla 23-letniego wówczas napastnika, który mimo, że często wchodził na boisko z ławki rezerwowych, to zakończył rozgrywki z bilansem czterech bramek oraz dwóch asyst. Swoją dobrą dyspozycję „Śpiona” potwierdził także na Lubelszczyźnie. Zawodnik pochodzący z Wolbromia już w swoim ligowym debiucie pokonał golkipera Ruchu Chorzów. W sezonie 2015/2016 zanotował dziewięć bramek i był najlepszym strzelcem łęczyńskiej ekipy, która uplasowała się na czternastym miejscu, utrzymując się w elicie. W kolejnych rozgrywkach Bartosz Śpiączka podtrzymał świetną dyspozycję strzelecką, zdobywając 10 goli w najwyższej klasie rozgrywkowej. Natomiast jego trafienia nie wystarczyły do zachowania ligowego bytu.

Łęczyński zespół spadł z Ekstraklasy, a bramkostrzelny napastnik zdecydował się na zmianę otoczenia i odszedł z Górnika do Bruk-Bet Termalici Nieciecza. Później „Śpiona” reprezentował barwy GKS-u Katowice, a w 2020 roku wrócił do Łęcznej. Zielono-czarni rywalizowali wówczas na poziomie II ligi, dążąc do wywalczenia awansu. Trzy bramki autorstwa Bartosza Śpiączki z rundy wiosennej sezonu 2019/2020 pomogły Górnikom w zdobyciu promocji na zaplecze Ekstraklasy. W następnych rozgrywkach zielono-czarni będący beniaminkiem I ligi poszli za ciosem, notując kolejny awans. Spory udział w tym sukcesie miał także popularny „Śpiona”. Napastnik pochodzący z Wolbromia zanotował dziewięć bramek i cztery asysty, co pozwoliło drużynie na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej.

W Ekstraklasie Bartosz Śpiączka udowodnił, że świetna skuteczność prezentowana na boiskach I oraz II ligi nie była przypadkiem. Stanowił o sile łęczyńskiej drużyny i w sumie jedenastokrotnie umieszczał piłkę w siatce rywali. Szczególnie efektowne było trafienie zanotowane w wyjazdowym starciu z Wartą Poznań, gdy pokonał golkipera przeciwników strzałem przewrotką. – Łęczna to mój drugi dom. Czuję się dobrze w klubie i doceniam, że mogę się tutaj skupić na grze i nie myśleć o niczym innym. Tak było kiedyś, gdy grałem w Górniku przez dwa lata tak samo jest teraz. A od kiedy wróciłem – mam dług wdzięczności, który muszę odpłacić bramkami. Wierzę, że nie tylko ja zawdzięczam dużo Górnikowi, ale klub także wiele zawdzięcza mnie – opowiadał popularny „Śpiona” w 2022 roku w wywiadzie udzielonym portalowi TVP Sport. Ostatecznie gole zawodnika pochodzącego z Wolbromia nie wystarczyły do wywalczenia utrzymania. Po spadku napastnik odszedł do Korony Kielce. Później reprezentował barwy Wisły Płock, a obecnie jest zawodnikiem GKS-u Tychy. W sumie wystąpił 143 razy w koszulce Górnika, zdobywając 46 bramek. Z 46 trafień aż 30 goli zanotował w krajowej elicie, co czyni go najskuteczniejszym piłkarzem zielono-czarnych w Ekstraklasie.

Bilans Bartosza Śpiączki w Górniku Łęczna (2015-2017, 2020-2022):

Liczba występów: 143
Bramki: 46

Udostępnij
 
11953520