Pierwsza drużyna jest już w pełni nowego sezonu. Pierwsze mecze nowego sezonu rozegrały już najstarsze drużyny naszej klubowej Akademii. Jakie cele sportowego na najbliższe miesiące mają nasze zespoły?
Celem sportowym każdej drużyny w Akademii Górnika Łęczna jest oczywiście wygrana i zgarnięcie trzech punktów w każdym kolejnym meczu. Oczywiście, jestem realistą i wiem, że nie jest to możliwe co tydzień, natomiast z perspektywy osoby, która odpowiada za pracę trenerów najstarszych grup w Akademii Górnika Łęczna jestem bardzo ciekawy, jak poradzimy sobie w wymagającym środowisku.
Mam tu na myśli rywalizację Naszych zespołów w Centralnej Lidze Juniorów U15 oraz U17. Im trudniejsze środowisko, tym lepiej dla rozwoju indywidualnego zawodników, którzy mają marzenia o grze w piłkę na wysokim poziomie. Jest to również pewnego rodzaju weryfikacja, którzy z zawodników „nie pękają” w rywalizacji z najlepszymi w Polsce.
Akademia rozwija się nie tylko sportowo, ale również organizacyjne. Jak to wygląda pod kątem liczb?
To prawda. W nadchodzącym sezonie będziemy mieli 19 zespołów chłopięcych oraz 5 zespołów dziewczęcych, co łącznie daje nam 24 grupy szkoleniowe.
Ilu zawodników i zawodniczek jest obecnie objętym programem szkolenia naszej Akademii?
Aktualnie w Akademii Górnika Łęczna trenuje 350 chłopców oraz 90 dziewczynek, co łącznie daje nam 440 dzieci objętych programem szkolenia. Pamiętajmy również, że około 140 zawodników i zawodniczek to uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łęcznej, a więc grupy szkoleniowe, które często zaczynają dzień w godzinach porannych od jednostki treningowej, tak by później realizować obowiązki szkolne. Druga znacznie większa grupa zawodniczek i zawodników w kategoriach wiekowych Skrzat, Żak, Orlik, Młodzik, którzy są objęci Programem Certyfikacji PZPN. Treningi tych zespołów prowadzone są popołudniami.
Trenerzy chyba też nie mogą narzekać na warunki swojej pracy?
Bez wątpienia praca jako trener w Akademii Górnika Łęczna to duży zaszczyt, który pociąga za sobą obowiązek dostosowania się do wysokich wymagań. Praca według określonego przez Nas – Trenerów – Autorskiego Programu Szkolenia oraz przy współpracy z trenerami przygotowania motorycznego – Krzysztofem Bodziakiem oraz Rafałem Robakiem – wymaga od trenera wiedzy na temat zasad modelu gry oraz umiejętności dostosowania środków treningowych, tak aby wszystko było spójne.
Jeśli mowa o warunkach to często powtarzanym sloganem jest to, że atmosferę w pracy tworzą ludzie. Moim zdaniem kapitał ludzki, w postaci trenerów oraz pracowników klubu to największa wartość Akademii, a wiele klubów może Nam tego pozazdrościć. Miejscem, które tętni życiem jest pokój trenerów, a więc miejsce, gdzie trenerzy spotykają się przed treningami i omawiają pracę. Ponadto raz w miesiącu spotykamy się na zebraniach organizacyjno – szkoleniowych, gdzie omawiamy tematy bieżące oraz poświęcamy czas na rozwój warsztatu trenerskiego.
Nie sposób uciec od tematu boisk treningowych, których obecnie potrzebujemy jak tlenu, aby móc się dalej rozwijać i w pełni realizować proces treningowy.
Obecnie Boisko sztuczne znajdujące się przy Al. Jana Pawła II 13 jest w remoncie, tak więc wszystkie jednostki treningowe najstarszych grup odbywają się na jednym boisku (przy ul. Pasternik). Korzystamy również z siłowni i hali sportowej znajdujących się w budynku klubowym oraz z boisk sztucznych typu Orlik – przy ul. Bogdanowicza oraz przy ul. Szkolnej, z których korzystamy dzięki dobrej współpracy ze szkołami łęczyńskimi.
Jesteś w tym projekcie już kilka lat. Znasz większość chłopców od U-15 w górę na wylot. Czy w najbliższym czasie jacyś nowi zawodnicy Akademii stoją przed szansą podpisania zawodowych kontraktów lub chociaż dołączenia do wspólnych treningów z I zespołem?
Zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności jaka spoczywa na decyzji o podpisaniu kontaktu z młodym zawodnikiem i na pewno nie będziemy podejmować takiej decyzji po jednym dobrym występie w meczu danego zawodnika. To jest proces, który wymaga obserwacji zawodnika w dłuższej perspektywie czasowej.
W klubie mamy trenerów z duża wiedzą, ale również z wysokim poziomem kompetencji pedagogicznych w pracy z młodymi zawodnikami, tak aby pomagać im w wejściu do piłki seniorskiej. Sztab szkoleniowy pierwszej drużyny, na czele z trenerem Pavolem Stano przygląda się zawodnikom występującym na poziomie U17, U19 oraz II zespołu. Ostatnio w treningach brali udział dwaj młodzi bramkarze z Akademii, a więc Michał Abramczyk (r. 2008) oraz Jakub Wilk (r. 2009). Myślę, że wkrótce szansę pokazania swoich umiejętności dostaną kolejni młodzi zawodnicy.
Zapytam o flagowy projekt Akademii czyli Liceum Mistrzostwa Sportowego. We wrześniu rozpocznie się już 6 rok funkcjonowania.
Wraz z nowym prezesem Fundacji Akademii Sportu Górnika Łęczna panem Konradem Krzyszkowskim postanowiliśmy, że chcemy aby co roku Nasi uczniowie Liceum Mistrzostwa Sportowego dostawali coś więcej. W poprzednim roku szkolnym dużym krokiem w rozwoju było otwarcie Bursy Szkolnej w Łęcznej, a więc poprawa warunków mieszkaniowych dla uczniów, którzy są z dala od domu. W tym roku mamy również zaplanowane dwa bardzo ciekawe i innowacyjne projekty, które przyczynią się do rozwoju uczniów SMS-u, jednak na ich ogłoszenie musimy jeszcze poczekać do września.
Od niedawna występujesz również w nowej roli. Udało się już wdrożyć we wszystkie tematy?
Przede wszystkim to dalej praca z ludźmi, rozmowy, spotkania, a więc coś co lubię robić i sprawia mi to duża przyjemność. Na pewno doszło trochę obowiązków, których wcześniej nie robiłem. Jestem osobą, która lubi wyzwania, tak więc uczenie się nowych rzeczy, których dotychczas nie znałem, dodatkowo motywuje mnie do rozwoju.
Dużo lepiej czujesz się na boisku czy w klubowych gabinetach?
Zarówno pracując na boisku, jak i dbając aspekty organizacyjne w gabinetach klubowych czuję się swobodnie, ponieważ pracuję w Klubie, gdzie panuje świetna i rodzinna atmosfera. Znam tu każdego pracownika i wiem, że zawsze mogę liczyć na pomoc w każdej sytuacji. Jeśli jednak miałbym wybrać to zdecydowanie wolę wyjść na trening i poczuć zapach murawy.
Czego Wam życzyć jako Akademii na nadchodzący sezon?
Zdrowia i nieustającej pasji do pracy. Osobiście chciałbym, aby z Naszej Akademii wychodzili ludzie, którzy odnajdą się w dorosłym życiu. Każdy z nich ma marzenia o karierze piłkarskiej i to jest piękne, ale nie zapominajmy, że piłkarkami czy piłkarzami będą nieliczni, a wszyscy będą ludźmi, dlatego chcemy, żeby z pobytu w Górniku Łęczna wynieśli pewne wartości. Często widzę młodych zawodników w klubie, którzy zmęczeni wracają z treningów, lecz gdy na ich twarzy pojawia się uśmiech i potrafią powiedzieć dzień dobry, wtedy widzę, że zmierzamy w dobrym kierunku.