W 30. kolejce Fortuna 1 Ligi Górnik podejmie przed własną publicznością Podbeskidzie Bielsko-Biała. Miłosz Kozak to jedyny obecny zawodnik Górnika, który miał okazje reprezentować barwy Górali.
Spędziłeś w Podbeskidziu trochę czasu. Jak wspominasz swój pobyt w Bielsku?
Grałem w Podbeskidziu przez 2 sezony. Swój pobyt tam oceniam pozytywnie. Pamiętam, że mieliśmy dobry zespół, w którym była fajna atmosfera. W 1 roku grałem bardzo dużo, wtedy byłem jeszcze młodzieżowcem. W drugim sezonie zmienił się trener i grywałem trochę mniej, ale ogólnie okres spędzony w Bielsku wspominam bardzo fajnie.
Czy gorycz porażki z GKSem Tychy została już przez was przełknięta? Wpłynęła ona na wasze morale?
Na pewno jesteśmy źli na siebie że przegraliśmy, choć prowadziliśmy na wyjeździe i od samego początku bardzo dobrze układaliśmy sobie ten mecz. Mieliśmy analizę tego spotkania, wiemy jakie błędy popełniliśmy i nad czym musimy pracować, ale nie ma co już o tym meczu myśleć. Zostało 5 kolejek, w których chcemy mocno zapunktować i na tym się skupiamy.
W tabeli nasze drużyny dzieli 8 punktów. Podbeskidzie jest drużyną aspirującą do awansu do ekstraklasy. Jaki to będzie mecz?
Myślę, że to będzie mecz, gdzie będzie sporo ofensywnej gry. Bielsko lubi atakować, a my w tej rundzie jesteśmy mocni u siebie, punktujemy i stwarzamy sobie sporo sytuacji.