Bartek Śpiączka dzisiejszą bramką wprowadził Górnik do ćwierćfinału Pucharu Polski. Jak ocenił ten mecz i samą grę nasz napastnik?
– Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba. W drugiej wyszliśmy i pokazaliśmy to, co powinniśmy grać – wysoki pressing, agresywność. Stworzyliśmy sytuacje, udało się strzelić dwie bramki. Cieszy to, że wygraliśmy i jesteśmy w kolejnej rundzie. Teraz skupmy się na lidze, bo tam musimy zacząć punktować, żeby utrzymać Górniczka.