Premierowy komplet punktów

1 rok temu | 11.08.2023, 21:02
Premierowy komplet punktów

Na inaugurację 4. kolejki Fortuna 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna podejmowali Chrobrego Głogów. Podopieczni Ireneusza Mamrota wygrali to spotkanie 3:1 po bramkach Pawła Żyry, Egzona Kryeziu i Marko Roginicia. Dla “Górników” triumf nad Chrobrym był premierową wygraną w trwających rozgrywkach.

Obie drużyny przystąpiły do tego starcia niezwykle zmotywowane i żądne wywalczenia pierwszego kompletu punktów w sezonie 2023/2024. Głogowianie prowadzeni przez tymczasowego szkoleniowca Grzegorza Szokę aktywniej rozpoczęli piątkowe spotkanie w Łęcznej. Reprezentanci Dolnego Śląska dłużej utrzymywali się przy piłce na połowie gospodarzy, jednak mieli kłopoty ze stworzeniem dogodnej okazji do otworzenia wyniku. Zielono-czarni odpowiadali szybkimi atakami i w 10. minucie po dynamicznej akcji przed szansą stanął Adam Deja, ale jego uderzenie sprzed pola karnego zostało zablokowane przez defensorów Chrobrego. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i sporymzamieszaniu w polu karnym zielono-czarnych Macieja Gostomskiego próbował pokonać Michał Michalec, jednak nasi obrońcy oddalili zagrożenie.

Po dosyć niemrawym pierwszym kwadransie podopieczni Ireneusza Mamrota przejęli inicjatywę. Dwie okazje do otworzenia wyniku miał Miłosz Kozak, ale w kluczowym momencie zabrakło mu precyzji. Bardzo blisko szczęścia był także Marko Roginić. W 22. minucie Chorwat odnalazł się w polu karnym Chrobrego, lecz Damian Węglarz uchronił swój zespół przed stratą bramki. Kilkadziesiąt sekund później Adam Deja oddał bardzo mocny strzał z rzutu wolnego, natomiast to uderzenie było minimalnie niecelne. W kolejnym fragmencie gra toczyła się głównie w strefie środkowej. Obie ekipy szukały swoich szans, ale to zielono- czarni okazali się skuteczniejsi. W 35. minucie po dalekim wrzucie z autu Damiana Zbozienia futbolówka trafiła pod nogi Pawła Żyry, który płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce, zdobywając swoją premierową bramkę dla Górnika. Przed przerwą przyjezdni dążyli do wyrównania stanu rywalizacji, jednak poza niecelnym strzałem Mateusza Machaja nie potrafili zagrozić naszej drużynie. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat 1:0 dla Górnika.

Druga część spotkania rozpoczęła się fantastycznie dla zespołu prowadzonego przez Ireneusza Mamrota. W 54. minucie po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry futbolówka trafiła do ustawionego przed szesnastką Egzona Kryeziu. Słoweniec oddał precyzyjny strzał z pierwszej piłki i powiększył przewagę Górnika. Gospodarze błyskawicznie poszli za ciosem, a zaledwiekilkadziesiąt sekund prowadzili już 3:0. Łęcznianie wyprowadzili szybki atak, po którym Miłosz Kozak podał wzdłuż bramki do Marko Roginicia, a chorwacki napastnik pokonał interweniującego Damiana Węglarza. Zielono-czarni nie zamierzali zwalniać tempa. W 61. minucie po wrzutce z rzutu wolnego szansę na czwartego gola miał Damian Zbozień, ale golkiper Chrobrego poradził sobie z jego uderzeniem.

Głogowianie mocno dążyli do zniwelowania strat, co przyniosło bramkowy efekt. W 74. minucie goście wykorzystali nieporozumienie w szeregach obronnych przeciwników, a Macieja Gostomskiego pokonał Rafał Wolsztyński. W końcówce gra była bardzo otwarta i obie ekipy mogły poprawić swój dorobek strzelecki. Po stronie Górnika swoje okazje mieli wprowadzeni z ławki rezerwowych Karol Podliński i Damian Gąska, ale bramkarz Chrobrego zanotował dwie pewne interwencje. W 86. minucie groźny strzał głową oddał Mavroudis Bougaidis, jednak Maciej Gostomski zachował czujność w tej sytuacji i odbił piłkę za linię końcową. Łęcznianie utrzymali korzystny rezultat do ostatniego gwizdka i zwyciężyli 3:1. Tym samym po serii trzech remisów zielono-czarni zanotowali premierową wygraną w trwającychrozgrywkach ligowych.W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi Górnik Łęczna zagra na wyjeździe z Motorem Lublin (19 sierpnia, 17:30).

Przemysław Flis

Górnik Łęczna – Chrobry Głogów 3:1 (1:0)
Bramki: Paweł Żyra 35’, Egzon Kryeziu 54’, Marko Roginić 56’ – Rafał Wolsztyński 74’

Gostomski – Zbozień, Klemenz, de Amo, Grabowski (81’ Dziwniel), Kozak (72’ Gąska), Deja, Żyra (90’ Turek), Kryeziu, Starzyński (72’ Janaszek), Roginić (72’ Podliński)

Węglarz – Zarówny, Michalec (77’ Bogusz), Bougaidis, Tupaj (77’ Górski), Kuzdra (81’ Ozimek), Mucha, Mandrysz, Machaj (66’ Wolsztyński), Lebedyński, Bartlewicz

Żółte kartki: de Amo, Kozak, Dziwniel – Bartlewicz 

Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa)

Udostępnij
 
6939800