Kluczowe momenty meczu z Kotwicą:
Spotkanie w Kołobrzegu rozpoczęło się wyśmienicie dla gospodarzy. Już w 6. minucie Wołodymyr Kostewycz posłał precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego, a Michał Kozajda mocnym strzałem głową pokonał Adriana Kostrzewskiego. Chwilę później piłkarze Kotwicy mogli powiększyć swoją przewagę. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Michał Cywiński, ale piłka po jego próbie minęła bramkę zielono-czarnych. Łęcznianie wrócili do gry po nieco niemrawym początku i szukali swoich okazji do zdobycia wyrównującej bramki. W 27. minucie Przemysław Banaszak otrzymał prostopadłe podanie na wolne pole i oddał płaski strzał z ostrego kąta, jednak to uderzenie było minimalnie niecelne. W końcówce pierwszej połowy podopieczni Pavola Stano przejęli inicjatywę i próbowali zaskoczyć defensorów Kotwicy. Tuż przed przerwą niezłą okazję miał Damian Warchoł, jednak Marek Kozioł popisał się dobrą interwencją w tej sytuacji. Ostatecznie na półmetku rywalizacji to kołobrzeska drużyna była bliżej wygranej, prowadząc 1:0.
Od początku drugiej części zielono-czarni mocniej zaatakowali i szybko mogli wyrównać stan rywalizacji. W 49. minucie Przemysław Banaszak oddał techniczny strzał z linii pola karnego, lecz futbolówka po tym uderzeniu przeszła tuż na poprzeczką bramki strzeżonej przez Marka Kozioła. W kolejnym fragmencie piłkarze Kotwicy konsekwentnie oddalali zagrożenie, szukając swoich szans w szybkim ataku. Po jednej z takich akcji Wołodomyr Kostewycz popisał się kapitalnym strzałem i pokonał Adriana Kostrzewskiego. Natomiast po konsultacji z systemem VAR prowadzący to spotkanie Łukasz Karski anulował bramkę dla gospodarzy ze względu na faul Łukasza Kosakiewicza na Marcinie Grabowskim. Zielono-czarni do samego końca próbowali przełamać defensywę rywali. W 79. minucie Bekzod Akhmedov posłał dośrodkowanie w pole karne Kotwicy, a nabiegający Jakub Bednarczyk z bliskiej odległości uderzył w poprzeczkę. Górnicy dopięli swego w 86. minucie. Debiutujący w zielono-czarnych barwach Szymon Krawczyk dobrze zachował się w polu karnym kołobrzeskiej ekipy i odegrał piłkę do Przemysława Banaszaka, który umieścił ją w bramce Kotwicy. W końcówce obie drużyny miały swoje szanse, jednak spotkanie w Kołobrzegu zakończyło się remisem 1:1 i podziałem punktów.
W następnej kolejce Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna podejmą Wartę Poznań (28 września, 19:35). Wcześniej podopieczni Pavola Stano rozegrają mecz I rundy Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice (25 września, 19:00).
Kotwica Kołobrzeg – Górnik Łęczna 1:1 (1:0)
Bramki: Michał Kozajda 6 – Przemysław Banaszak 86
Kotwica: Kozioł – Kostewycz, Wełna, Kozajda, Kosakiewicz, Oliveira, Cywiński, Petrović, Biegański (72 Kreković), Bykowski (72 Kurowski), Jonathan Junior (80 Rajsel)
Górnik: Kostrzewski – Grabowski (70 Szabaciuk), Broda, de Amo, Bednarczyk, Deja, Janaszek (70 Krawczyk), Warchoł (77 Roginić), Ogaga (46 Spacil), Orlik (70 Akhmedov), Banaszak
Żółte kartki: Jonathan Junior, Kostewycz, Kosakiewicz, Petrović – Ogaga, Orlik, Deja, Roginić
Sędziował Łukasz Karski (Słupsk)