Trzy czerwone kartki i przegrana z Arką

W 24. kolejce Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna rywalizowali przed własną publicznością z Arką Gdynią. Zielono-czarni przegrali ten mecz 0:1, notując czwartą ligową porażkę z rzędu.

Kluczowe momenty meczu z Arką Gdynia:

• Rzut karny dla Arki w 6. minucie spotkania wykorzystany przez Szymona Sobczaka
• Czerwona kartka dla Hide Vitalucciego po faulu na Kamilu Orlika z 20. minuty meczu
• Świetna szansa Damiana Warchoła z 34. minuty zakończona niecelnym strzałem
• Druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Davida Ogagi z 65. minuty
• Czerwona kartka dla Juliena Celestine’a po ataku łokciem na Marko Roginicia
• Groźne strzały Adama Dei i Marko Roginicia zatrzymane przez golkipera Arki

Niedzielne spotkanie rozgrywane na stadionie w Łęcznej nie mogło rozpocząć się lepiej dla gości. W 4. minucie Adam Deja sfaulował we własnym polu karnym Alassane Sidibe. Do „jedenastki” podszedł Szymon Sobczak i pewnym strzałem wyprowadził Arkę na prowadzenie. Chwilę później po dynamicznej akcji Górników niezłą okazję do zdobycia wyrównującego gola miał Damian Warchoł, jednak jego uderzenie zostało zablokowane. W 20. minucie Hide Vitalucci został ukarany czerwoną kartką za faul na Kamilu Orliku. Zielono-czarni próbowali wykorzystać przewagę liczebną i chcieli doprowadzić do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adama Dei Damian Warchoł oddał niezły strzał, ale ta próba była minimalnie niecelna. Zawodnicy Arki konsekwentnie bronili korzystnego rezultatu i na półmetku rywalizacji prowadzili 1:0.

Po zmianie stron zespół prowadzony przez Dawida Szwargę mocniej zaatakował. W 52. minucie Dawid Gojny oddał groźny strzał z dystansu, ale piłka po uderzeniu defensora Arki minęła bramkę zielono-czarnych. W 65. minucie siły się wyrównały. David Ogaga otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką i musiał opuścić plac gry. Chwilę później po składnej akcji drużyny z Pomorza kolejną szansę miał Dawid Gojny, lecz Branislav Pindroch zanotował świetną interwencję w tej sytuacji. Od 79. minuty gdynianie rywalizowali w dziewięcioosobowym składzie. Julien Celestine zaatakował łokciem Marko Roginicia. Arbiter początkowo napomniał Francuza żółtą kartką, ale po konsultacji z systemem VAR wyrzucił go z boiska. W końcówce Górnicy mocniej zaatakowali. Adam Deja oddał mocny strzał z rzutu wolnego, ale Damian Węglarz wyłapał futbolówkę po próbie kapitana zielono-czarnych. W doliczonym czasie świetną okazję do zdobycia wyrównującej bramki miał Marko Roginić, ale golkiper gości zanotował kolejną skuteczną interwencję, pieczętując komplet punktów swojego zespołu. Gdynianie wygrali w Łęcznej 1:0, inkasując cenny komplet punktów w kontekście walki o awans do PKO Ekstraklasy. Z kolei piłkarze Górnika przegrali czwarty ligowy mecz z rzędu.

W następnej kolejce Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna zagrają u siebie z Ruchem Chorzów (29 marca, 15:00).

Górnik Łęczna – Arka Gdynia 0:1 (0:1)
Bramka: Szymon Sobczak 6 (z rzutu karnego)

Górnik: Pindroch – Ogaga, Barauskas (89 Traore), De Amo, Szabaciuk (59 Bednarczyk), Deja, Orlik (74 Kryeziu), Żyra (74 Akhmedov), Krawczyk (74 Malamis), Warchoł, Roginić

Arka: Węglarz – Gojny, Celestine, Hermoso, Navarro (90+4 Rzuchowski), Oliveira (59 Kocyła), Vitalucci, Kocaba, Sidibe (80 Stolc), Gaprindaszwili (80 Azacki), Sobczak (59 Majchrzak)

Żółte kartki: Ogaga x2, Kryeziu
Czerwone kartki: David Ogaga 65 (za drugą żółtą) – Hide Vitalucci 20 (za faul), Julien Celestine 79 (za uderzenie łokciem)

Sędziował Mateusz Piszczelok (Katowice)