Przemysław Banaszak podsumował spotkanie z Odrą Opole.
– Tracimy bramkę w 89. minucie. Bardzo szkoda, bo wygrana umocniłaby nas w grze o baraże. Nie możemy się poddać. To byłoby teraz najgorsze co moglibyśmy zrobić. Mam nadzieję, że dobrze przygotujemy się do meczu z ŁKS-em. Nie odpuszczamy i walczymy dalej – mówi napastnik Górnika.
Banaszak opowiedział także o powrocie fanów na stadion przy alei Jana Pawła II 13. – Fajnie było zagrać przy kibicach. Było dzisiaj bardzo głośno na stadionie. Słychać było doping, słychać było wsparcie płynące z trybun.
Czy awans jest wciąż w zasięgu Zielono-Czarnych? – Jesteśmy ambitni. Myślę, że każdy z nas, każdy kibic będzie wierzył w sukces. Będziemy walczyć – mówi.