[Wideo] Kalinkowski: zneutralizowaliśmy mocne strony ŁKS-u.

Bartłomiej Kalinkowski spędził blisko dwa lata w Łódzkim Klubie Sportowym. Z tym zespołem awansował do Ekstraklasy. Czy mecz przeciwko starym kolegom był dla niego czymś szczególnym? Co było atutem Górnika Łęczna.

– Mierzyliśmy się z liderem tabeli. Wiedzieliśmy, że ŁKS to mocna drużyna, która potrafi dobrze grać w piłkę. Dziś zneutralizowaliśmy ich mocne strony. Bardzo dobrze się broniliśmy. Cała drużyna dobrze ze sobą współpracowała – mówi Kalinkowski.

Bramki zdobyte przez Tomasza Midzierskiego i Pawła Wojciechowskiego są efektem dobrze wykonanych stałych fragmentów. – Cieszy przede wszystkim gol ze stałego fragmentu, bo ostatnio tylko po nich traciliśmy. Uważam, że mamy bardzo duży potencjał, żeby zdobywać bramki po tym aspekcie – tłumaczy pomocnik Górnika.

– Ten mecz był dla mnie szczególny przede wszystkim dlatego, że graliśmy z silną drużyną. Chcieliśmy przełamać impas i w końcu wygrać. Natomiast wiadomo, spotyka się znajomych. ŁKS to bardzo ważny okres w moim życiu. Nie mam żalu do klubu, tylko same pozytywne wspomnienia. Jednak dziś zależało mi na tym, żebyśmy wygrali i zdobyli trzy punkty – kończy Kalinkowski.