Wisła pokonana!

W zaległym spotkaniu 6. kolejki Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna podejmowali Wisłę Kraków. Zielono-czarni wygrali 1:0 po bramce Jakuba Bednarczyka, przerywając tym samym serię sześciu meczów bez ligowego zwycięstwa.

Kluczowe momenty meczu z Wisłą Kraków:

• Dobra okazja Szymona Krawczyka z 11. minuty spotkania i świetna interwencja golkipera Wisły
• Bramka na 1:0 autorstwa Jakuba Bednarczyka zdobyta w 51. minucie meczu
• Nieuznany gol Łukasza Zwolińskiego z 58. minuty spotkania
• Wymuszona zmiana w bramce Górnika przeprowadzona w związku z problemami zdrowotnymi Branislava Pindrocha
• Ofiarna interwencja Adama Dei zatrzymująca uderzenie Frederico Duarte
• Pewna obrona Adriana Kostrzewskiego po strzale Łukasza Zwolińskiego z jedenastej minuty doliczonego czasu gry

Piłkarze „Białej Gwiazdy” od pierwszego gwizdka agresywnie podeszli do zielono-czarnych, chcąc odebrać piłkę na połowie gospodarzy. Podopieczni Pavola Stano wytrzymali napór rywali, a w 11. minucie mogli objąć prowadzenie. Po dynamicznej akcji Górników niezłą okazję miał Szymon Krawczyk, ale Patryk Letkiewicz zanotował świetną interwencję w tej sytuacji. Krakowski zespół także miał swoje szanse, żeby otworzyć wynik. Po dośrodkowaniu Angela Rodado Łukasz Zwoliński zgrał futbolówkę wzdłuż bramki, ale defensorzy Górnika w porę oddalili zagrożenie. Kilkadziesiąt sekund później mocny strzał z dystansu oddał Jesus Alfaro, lecz piłka po jego próbie minimalnie minęła bramkę strzeżoną przez Branislava Pindrocha. W kolejnym fragmencie defensorzy Wisły popełnili dwa błędy techniczne w okolicach własnego pola karnego, które mógł wykorzystać Branislav Spacil, ale oba uderzenia słowackiego pomocnika zostały zablokowane przez zawodników krakowskiej ekipy. Jeszcze przed przerwą płaski strzał z linii pola karnego oddał Tamas Kiss, jednak golkiper zielono-czarnych nie dał się zaskoczyć. Ostatecznie na półmetku rywalizacji mieliśmy rezultat bezbramkowy.

Po zmianie stron to przyjezdni mieli pierwszą okazję do zdobycia bramki. James Igbekeme posłał dobre podanie do Łukasza Zwolińskiego, ale napastnik Wisły uderzył niecelnie. W 51. minucie Górnicy objęli prowadzenie. Przemysław Banaszak zgrał futbolówkę do Jakuba Bednarczyka, a ten oddał mocny strzał w kierunku dalszego słupka i pokonał bramkarza „Białej Gwiazdy”. W kolejnym fragmencie podopieczni Mariusza Jopa zepchnęli Górników do defensywy. W 58. minucie Łukasz Zwoliński umieścił piłkę w bramce zielono-czarnych, ale to trafienie nie zostało uznane, gdyż zawodnik Wisły znajdował się na pozycji spalonej. W 73. minucie doszło do wymuszonej zmiany w bramce Górnika, a zmagającego się z problemami zdrowotnymi Branislava Pindrocha zastąpił Adrian Kostrzewski. Krakowianie napierali, a ekipa prowadzona przez Pavola Stano umiejętnie się broniła. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry „Wiślacy” rozegrali dynamiczną akcję, po której futbolówka trafiła do Frederico Duarte, ale Adam Deja ofiarną interwencją zablokował groźny strzał Portugalczyka. Podczas jedenastu minut doliczonego czasu gry krakowianie próbowali przełamać łęczyńską defensywę. W ostatniej akcji meczu dobrą okazję miał Łukasz Zwoliński, ale Adrian Kostrzewski popisał się świetnym refleksem, broniąc uderzenie napastnika Wisły. Górnicy utrzymali prowadzenie do końca i zwyciężyli 1:0. Triumfem nad Wisłą zielono-czarni przerwali serię sześciu meczów bez ligowej wygranej.

W następnym meczu Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna zagrają na wyjeździe z Pogonią Siedlce (26 października, 20:00).

Górnik Łęczna – Wisła Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: Jakub Bednarczyk 51

Górnik: Pindroch (73 Kostrzewski) – Barauskas, De Amo, Szabaciuk, Krawczyk (88 Janaszek), Deja, Żyra (71 Orlik), Bednarczyk, Warchoł (81 Akhmedov), Spacil (71 Roginić), Banaszak

Wisła: Letkiewicz – Mikulec, Łasicki, Uryga, Jaroch (90+7 Gogół), Alfaro (81 Duarte), Igbekeme, Rodado (59 Sukiennicki), Carbo, Kiss (81 Kiakos), Zwoliński

Żółte kartki: Żyra, Banaszak – Jaroch, Mikulec, Uryga

Sędziował Piotr Urban (Warszawa)