Wygrana w Głogowie

W meczu zamykającym 21. kolejkę Fortuna 1. Ligi zawodnicy Górnika Łęczna rywalizowali na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Podopieczni Pavola Stano pokonali ekipę z Dolnego Śląska 1:0, a gola na wagę kompletu punktów zdobył Mateusz Młyński.

Pierwsze ligowe starcie Górnika z Chrobrym w sezonie 2023/2024 zostało rozegrane w sierpniu zeszłego roku w Łęcznej i zakończyło się wygraną zielono-czarnych 3:1. W rewanżu Górnicy chcieli pójść za ciosem i od początku mocniej zaatakowali. W 8. minucie w związku z urazem Jonathana de Amo sztab szkoleniowy naszej drużyny musiał przeprowadzić zmianę, posyłając do boju Marcina Grabowskiego. Już w 15. minucie ten zawodnik zaakcentował swoje pojawienie się na placu gry asystą. Boczny obrońca posłał precyzyjne dośrodkowanie z lewego skrzydła do Mateusza Młyńskiego, a ten mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Dla Mateusza to było debiutanckie trafienie w barwach Górnika.

Po objęciu prowadzenia łęcznianie kontrolowali grę i dążyli do powiększenia przewagi. W 28. minucie Jakub Bednarczyk oddał mocny strzał sprzed pola karnego. Futbolówka zmierzała w kierunku okienka bramki strzeżonej przez Damiana Węglarza, lecz golkiper Chrobrego popisał się w tej sytuacji kapitalną interwencją. W kolejnej akcji po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najlepiej w polu karnym gospodarzy odnalazł się Lukas Klemenz, ale Damian Węglarz po raz kolejny uchronił swój zespół przed utratą gola. Zielono-czarni tworzyli duże zagrożenie w szesnastce głogowian przy pomocy stałych fragmentów gry. Tuż pod przerwą wskutek dośrodkowania z rzutu wolnego Lukas Klemenz oddał precyzyjny strzał głową. Golkiper miejscowych odbił piłkę przed siebie, a swoją okazję miał Souleymane Cisse, lecz jego dobitka została zablokowana przez defensorów Chrobrego. Ostatecznie na półmetku rywalizacji to nasza drużyna była bliżej wygranej, prowadząc 1:0.

Na początku drugiej odsłony ekipa z Dolnego Śląska dłużej utrzymywała się przy piłce, jednak to nie przekładało się na tworzenie klarownych okazji do zdobycia wyrównującej bramki. W 63. minucie Szymon Lewkot wbiegł w pole karne Górnika, ale jego strzał był minimalnie niecelny. Chwilę później Jakub Kuzdra uderzył z powietrza, lecz Maciej Gostomski poradził sobie z tą próbą. Piłkarze Chrobrego mocno dążyli do odwrócenia losów rywalizacji, opierając swoje ataki na dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. W 80. minucie po jednej z takich wrzutek blisko szczęścia był Michał Michalec, natomiast golkiper zielono-czarnych po raz kolejny stanął na wysokości zadania i wyłapał futbolówkę po uderzeniu stopera gospodarzy.

W końcówce miejscowi nie potrafili sforsować dobrze zorganizowanej defensywyłęczyńskiego zespołu. Podopieczni Pavola Stano utrzymali prowadzenie do ostatniego gwizdka i zwyciężyli 1:0. Dla Górnika to był ósmy ligowy triumf w trwających rozgrywkach.

W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna zmierzą się u siebie w Derbach Lubelszczyzny z Motorem Lublin (3 marca, 12:40).