Z Arką znów bez bramek

1 rok temu | 16.12.2023, 20:38
Z Arką znów bez bramek

W ostatnim meczu ligowym w 2023 roku zawodnicy naszej drużyny rywalizowali na wyjeździe w ramach 19. kolejki Fortuna 1. Ligi z aktualnym liderem tabeli Arką Gdynia.

Starcie w Gdyni było wyrównane i podobnie jak pierwszy pojedynek pomiędzy tymi zespołami w sezonie 2023/2024, zakończyło się wynikiem 0:0. Zielono-czarni przystąpili do tego meczu pod wodzą Tomasza Horwata i Daniela Ruska, którzy po ostatnim spotkaniu z Wisłą Kraków zastąpili dotychczasowego szkoleniowca łęcznian Ireneusza Mamrota.

Od samego początku sobotniego starcia gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, próbując przełamać defensywę przeciwników. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego bazowali na dośrodkowaniach z bocznych sektorów boiska i stałych fragmentach gry, ale to nie przynosiło żółto-niebieskim oczekiwanego efektu. W 13. minucie po wrzutce Dawida Gojnego przed szansą stanął Karol Czubak, ale Maciej Gostomski poradził sobie ze strzałem zawodnika Arki. Chwilę później aktywny defensor miejscowych posłał kolejne precyzyjne dośrodkowanie wprost na głowę Oleksandra Azackiego, jednak piłka po uderzeniu ukraińskiego zawodnika trafiła w poprzeczkę.

W kolejnym fragmencie gdynianie kontynuowali grę w ataku pozycyjnym, natomiast nie potrafili stworzyć większego zagrożenia. Po pół godzinie rywalizacji Karol Czubak oddał dosyć kąśliwy strzał sprzed pola karnego, ale nasz golkiper poradził sobie z tą próbą, zbijając piłkę poza boisko. W odpowiedzi Lukas Klemenz zamknął akcję uderzeniem na bramkę gospodarzy, lecz Paweł Lenarcik nie miał większych problemów z interwencją. Zawodnicy Arki byli bardzo blisko szczęścia w 41. minucie. Wtedy Sebastian Milewski minął przy linii końcowej Lukasa Klemenza i posłał futbolówkę wzdłuż bramki. Po sporym zamieszaniu znakomitą okazję miał Kasjan Lipkowski, lecz Maciej Gostomski kapitalną interwencją uratował drużynę przed utratą gola. W końcówce pierwszej części bramki nie padły, a na półmetku tego starcia mieliśmy wynik 0:0.

Po zmianie stron gra toczyła się głównie w środku pola. Gdynianie dłużej utrzymywali się przy piłce, lecz mieli kłopoty z kreowaniem okazji. W 55. minucie Kacper Skóra uderzał głową po dośrodkowaniu Dawida Gojnego, ale Maciej Gostomski obronił ten strzał. Chwilę później Olaf Kobacki chciał zaskoczyć naszego golkipera, jednak został zablokowany przez Lukasa Klemenza. Wraz z upływem czasu zielono-czarni dużo śmielej poczynali sobie w ofensywie, wyprowadzając szybkie ataki. W 84. minucie Fryderyk Janaszek dynamicznie wbiegł w pole karne miejscowych, jednak w kluczowym momencie defensorzy Arki zatrzymali jego szarżę, oddalając zagrożenie. Gdynianie kończyli ten mecz w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Przemysława Stolca. “Górnicy” chcieli to wykorzystać i mogli przechylić losy tego spotkania na swoją stronę po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. Natomiast obrońcy żółto-niebieskich pewnie interweniowali i zachowali czyste konto. Mecz zakończył się rezultatem 0:0 oraz podziałem punktów. Dla naszego zespołu to był dziewiąty remis w trwających rozgrywkach ligowych.

Spotkaniem w Gdyni zawodnicy Górnika Łęczna zakończyli rywalizację w rundzie jesiennej. Na inaugurację rundy wiosennej w połowie lutego zielono-czarni podejmą Miedź Legnica.

Arka Gdynia – Górnik Łęczna 0:0

Lenarcik – Stolc, Marcjanik, Azacki, Gojny, Skóra (78’ Borecki), Milewski, Lipkowski, Gol, Kobacki, Czubak

Gostomski – Zbozień, Klemenz, de Amo, Grabowski (68’ Dziwniel), Starzyński (68’ Janaszek), Deja, Durmus (61’ Młyński), Kryeziu, Żyra (73’ Gąska), Podliński (46’ Roginić)

Żółte kartki: Kobacki, Gol, Stolc x2 – Podliński, Zbozień, Gąska
Czerwona kartka: Przemysław Stolc 88’ (za drugą żółtą)
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa)

Udostępnij
 
6169832