Mecz z Miedzią był dla “Górników” pierwszą konfrontacją w rundzie wiosennej. W tym spotkaniu na ławce trenerskiej zielono-czarnych debiutował trener Pavol Stano, który na początku roku objął stanowisko pierwszego szkoleniowca łęczyńskiej ekipy. Od samego początku spotkania gospodarze byli mocno zmotywowani i mogli szybko objąć prowadzenie. Już w 2. minucie groźny strzał z kilkunastu metrów oddał Kacper Łukasiak, ale golkiper Miedzi zachował czujność w tej sytuacji i obronił to uderzenie. W kolejnym fragmencie to ekipa z Legnicy dłużej utrzymywała się przy piłce, szukając swoich szans do otworzenia wyniku.
Niezłe okazje do zdobycia bramki mieli Damian Michalik i Michael Kostka, lecz Maciej Gostomski nie dał się zaskoczyć. W końcówce pierwszej połowy łęcznianie odważniej zaatakowali i mogli schodzić na przerwę w znakomitych nastrojach. Najpierw w 43. minucie Paweł Żyra oddał bardzo mocny strzał z dystansu, ale Jakub Mądrzyk zanotował kapitalną interwencję. Już w doliczonym czasie gry blisko szczęścia był Souleymane Cisse, jednak futbolówka w tej akcji odbiła się od jednego z rywali i opuściła boisko. Po pierwszej części spotkania było 0:0.
Na początku drugiej połowy to legnicki zespół prowadził grę. W 54. minucie Kamil Antonik ruszył w kierunku pola karnego miejscowych i zwieńczył swoją szarżę strzałem, ale piłka po tej próbie poszybowała wysoko nad poprzeczką. Chwilę później mocne uderzenie z powietrza oddał Damian Michalik, jednak futbolówka minęła bramkę Górnika.
Gospodarze nie ograniczali się tylko do defensywy. W 66. minucie Jakub Bednarczyk posłał precyzyjne podanie w kierunku Pawła Żyry, ale strzał naszego zawodnika był zbyt lekki, żeby zaskoczyć golkipera przyjezdnych. Zielono-czarni mocniej zaatakowali i w 73. minucie po zespołowej akcji Górnika przed szansą stanął Mateusz Młyński, ale uderzył niecelnie. W ostatnim kwadransie trwała zacięta walka, jednak żadna z drużyna nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, a mecz zakończył się podziałem punktów. Dla łęczyńskiej ekipy to był dziesiąty remis w trwających rozgrywkach ligowych.
W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi zawodnicy Górnika Łęczna zagrają na wyjeździe z Chrobrym Głogów (26 lutego, 18:00). Wcześniej w zaległym meczu zielono-czarni zmierzą się przed własną publicznością z GKS-em Tychy (20 lutego, 18:00).
Górnik Łęczna – Miedź Legnica 0:0
Górnik: Gostomski – Bednarczyk, Cisse, de Amo, Grabowski (76’ Durmus), Młyński (76’ Podliński), Deja, Łukasiak, Gąska (70’ Warchoł), Żyra, Roginić (86’ Janaszek)
Miedź: Mądrzyk – Kostka, Mijusković, Hoogenhout, Carolina, Michalik, Lehaire (63’ Tront), Aguado, Antonik (63’ Salvador), Agbor (80’ Drzazga), Drygas
Żółte kartki: Deja, Cisse, Młyński, de Amo – Lehaire, Agbor
Sędzia: Grzegorz Kawałko (Olsztyn)
Kibiców: 1393